Nowy rok i nowe wyzwania w PIWOWARCZYKu!
Nowy rok w transporcie ruszył już 29.grudnia… zeszłego roku. Dostawy noworoczne do Anglii, Francji i Hiszpanii niestety nie mogły czekać aż kurz po sylwestrowy opadnie. Tabor PIWOWARCZYK powoli budzi się z letargu zimowego i wszyscy zaczynają gospodarować swoje kierunki. Stopniowo wzrasta ilość ładunków eksportowych z Polski, jak i znikają z bazy Katowice kolejne puste naczepy. Przedświąteczne zakorkowanie z uwagi na ilość sprzętu powoli pustoszeje. Nieliczne jeszcze osoby wyznania prawosławnego powoli docierają na bazę, aby obsadzić pozostałe TIRy. Wszystko wraca do normalnego stanu 🙂
Rok 2017 wymaga jednak krótkiego podsumowania, tabor naszej firmy urósł o 58 ciągników i 43 naczepy. Część starszych maszyn została sprzedana, dzięki czemu PIWOWARCZYK może poszczycić się przejściem w pełni do norm spalania Euro 6, a co za tym idzie popularniejszym staje się żartobliwe hasło “PIWO is ECO” 🙂 Jak chodzi o kierunki, firma rozbudowała rutę francuską angażując 15 zestawów na trasy w okolicach Paryża (Renault). Szczytowy okazał się jednak kierunek niemiecki i transporty do fabryk i magazynów VW, tu tabor osiągnął liczbę 35 zestawów stale kursujących. Bez zmiany pozostaje Wielka Brytania, do której zaangażowana jest nadal liczba ponad 50 zestawów, jak i Hiszpania, gdzie stabilna suma 40 zestawów wydaje się być docelowa.
Rok 2018 stawia zasadnicze pytanie w PIWOWARCZYKu o rozmiar firmy. Dalszy wzrost ilościowy taboru wymusza rozrost biurokracji firmowej, jak i konieczność postawienia na bardziej rozwiniętą logistykę, odmienny rozdział obowiązków wewnątrz biurowych, zwiększenia kapitału itd. To wciąż kwestia otwarta, kwestia o której będzie się jeszcze mówić przez kilka miesięcy, jednakże kwestia istotna i kluczowa dla dalszego funkcjonowania na rynku transportowym.
Otwarta pozostaje również sprawa pomysłu trackingowego po Zachodniej Europie, jak i jednolitej telematyki dla naszego taboru.
Ostatnim typowo noworocznym akcentem pozostaje zakup kolejnego busa Mercedes Sprinter wspierającego nasz tabor, a który docelowo ma stanowić niezależny środek przerzutowy po całej Europie.